Fotorelacja (2014) i warsztaty (2019) na Roztoczu

Graff_14_Roztocze_12_1200

Jutro jadę na Roztocze do Zwierzyńca, gdzie będę prowadził warsztaty tworzenia pokazów zdjęć i diaporam na spotkaniu Okręgu Roztoczańsko-Podkarpackiego Związku Polskich Fotografów Przyrody.

Ostatni raz w tych okolicach byłem z grupką dokładnie 5 lat temu. Bazowaliśmy w chacie w skansenie w Guciowie u Stanisława Jachimka – poety, geografa, kolekcjonera meteorów. Ciekaw jestem, co się zmieniło w tym czasie… Czy też będzie mgiełka nad Wieprzem, kolorowe pasiaki koło Soch, przetrwały gdzieś jeszcze tradycyjne pola – pasiaki?

Wtedy obejrzeliśmy w zagrodzie w Guciowie niezwykłą wystawę przedwojennej fotografii autorstwa nauczyciela Teofila Jaśkiewicza. Zdjęcia (ponad tysiąc szklanych płyt) zostały przypadkowo odkryte pod podłogą podczas remontu domu w Harasiukach na Podkarpaciu. Dwa lata je czyścił fotograf z Zamościa Adam Gąsianowski. Efekt jest znakomity, a zdjęcia zrobiły wrażenie na wszystkich! Kilka lat temu gościłem u tego fotografa w Zamościu i oglądałem stare aparaty i odbitki z tych zdjęć.

Jesienią 2014 roku ponownie byłem z grupą miłośników fotografii na Roztoczu, ale bardziej na południu – bazowaliśmy w Chutorze Gorajec (fotorelacja wkrótce).

Z dokładną fotorelacją z końca marca 2014 można zapoznać się w linku.

Pierwszy mój wyjazd w te rejony był… bodajże jesienią 2000 roku, na bardzo oryginalny plener organizowany przez Wojtka Bobrowicza. Tylko jeden film czarno-biały można było naświetlić jednego dnia! – efekty były potem prezentowane w Lublinie.

Na spotkaniu ORP ZPFP byłem chyba raz – w styczniu 2006. Jak ten czas leci szybko teraz… 🙂